Nadchodzi tydzień pod znakiem 24 Hours of Le Mans, w którym ujrzymy zarówno Roberta Kubicę, jak i dwie załogi polskiego zespołu Inter Europol Competition (z Jakubem Śmiechowskim w składzie jednej z nich). Niebawem przedstawimy poszczególne klasy uczestników tegorocznego wyścigu. Na francuskim Circuit de la Sarthe pojawiały się jednak również pojazdy wymykające się wszelkim kategoriom. Zazwyczaj nie rywalizowały one o zwycięstwo, ale sławą dorównywały triumfatorom zmagań.
Olbrzymy
W latach dwudziestych i trzydziestych widzowie na Le Mans mogli ujrzeć samochody znacznie większe od reszty stawki. Bentley Speed Six i Bugatti Type 57G/57C, nazywane potocznie "czołgiem" zdołały nawet okazać się tymi najlepszymi w poszczególnych latach. Auto Bentleya swoją sławę zawdzięczało zastosowaniu sześciocylindrowego silnika. "Szybka szóstka" okazała się niepokonana w Le Mans w latach 1929 i 1930. Za jej kierownicą siedział ówczesny szef Bentleya, Woolf Barnato. Uwielbiał on sporty wszelakie i różnorakie wyzwania. W jednym z nich okazał się znacznie szybszy od popularnego "niebieskiego pociągu", którego trasa przebiegała z Calais na Riwierę Francuską. Speed Six znów pokazała swoją wyższość nad innymi.
Amerykańskie szaleństwo, które powróci
Bywało i tak, że organizatorzy sami szukali urozmaicenia w stawce wyścigu. Tak było w połowie lat siedemdziesiątych, kiedy przypadały ważne okrągłe rocznice zarówno dla Francji, jak i Stanów Zjednoczonych. Francuzi zwrócili się z prośbą o wystawienie odpowiednich aut do szefa NASCAR, Billa France'a seniora. Okazją do startu miała być dwusetna rocznica ogłoszenia niepodległości USA przypadająca na rok 1976. Amerykanin wyraził na to zgodę, delegując do tego zadania dwie załogi, które miały już doświadczenie w wyścigach długodystansowych na Starym Kontynencie. Francuzi stworzyli specjalną klasę, w której ramach miały rywalizować przysłane pojazdy.
Przyjazd aut do Francji wywołał zdziwienie po obu stronach Atlantyku. Francuska prasa wróciła do określenia "Potwory" używanego już przy okazji Cadillaca z 1950 roku, a opinia publiczna była oczarowana nieznanymi w Europie samochodami. Sygnał do startu wydał syn France'a. Występy aut NASCAR nie sprostały oczekiwaniom i zgiełkowi, jaki wytworzył się przy okazji szumnych zapowiedzi. Pierwszy z nich, Olympia Dodge, nie dał rady przejechać nawet dwóch okrążeń ze względu na wybuch silnika spowodowany problemami z paliwem. Ford Torino wytrzymał z kolei 11 godzin, ale ciągłe zmiany biegów, występujące znacznie częściej niż w NASCAR, doprowadziły do awarii przekładni.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.